Studio jogi Wrocław Krzyki

Do Darka na jogę chodzę od 20 lat ;-) …a właściwie chadzam, bo często mam życiowe przerwy… – ALE zawsze wracam jak bumerang! :-). Jeden z niewielu najbardziej doświadczonych nauczycieli we Wrocławiu (tak wieść jogowa niesie, choć w sumie do tych innych jakoś jeszcze nie dotarłam ;-)). Dawniej podczas wymagających, bardzo ustrukturyzowanych i przemyślanych zajęć grupowych, to była jedyna rzecz, która po 3 zajęciach rozprawiała się z moim cellulitem (choć nie mam porównania do zabiegów medycyny estetycznej, więc może jest jeszcze coś co działa na celulit lepiej niż Darek ;-)). Obecnie zajęcia są indywidualne, przez co bardzo dopasowane pod kondycję i potrzeby klienta (np. małż chodzi głównie pod kątem stretchingu, jako uzupełnienie innych form treningu i nikt poza Darkiem nie daje rady fizycznie rozciągnąć 100kg żywej masy mięśniowej – taka siłownia dla Darka, a dla małża przyjemny streching pasywny ;-)). Doceniam bardzo za precyzję, dokładność i dbałość o szczegóły – bardzo mi tego brakuje u innych nauczycieli i niestety zawsze porównuję ich do poziomu Darka.. . Mam zasadę, że jak już idę gdzieś na zajęcia, to one mają mi coś dać – wnieść jakość!, w przeciwnym razie wolę poćwiczyć w domu z YouTube ;-) a niestety niewielu nauczycieli cokolwiek wnosi na zajęciach poza wyciskiem i zmęczeniem… Generalnie POLECAM bardzo! Można preferować inne odmiany jogi – bardziej soft/flow czy dynamiczne, ale myślę, że warto mieć punkt odniesienia do klasycznej hathy w wydaniu tak dokładnym i precyzyjnym jak robi to Darek (ta dokładność i dbałość o symetrię potem tak wchodzi w krew, że osoby, które na jakimś etapie przeszły przez szkołę Darka rozpoznają się po precyzyjnym układaniu maty na innych zajęciach ;-))