Klub fitness Olsztyn

Super

Mi się podoba jak na Olsztyńskie standardy. Jest dużo martwego ciężaru, maszyn, dwie suwnice, I DWIE SAUNY ( CHODZ NIE ZAWSZE DWIE DZIAŁAJĄ TO JEST NA MINUS ) dla mnie szczerze dobre miejsce. Pozdrawiam

Nie polecam tej sieci siłowni. Chodziłem tam ponad półtora roku praktycznie codziennie. To jak zostałem potraktowany jest po prostu słabe. Od stycznia nie chodziłem na siłownię z powodów osobistych. Mając karnet miesięczny myślałem, że wystarczy odpiąć kartę w aplikacji siłowni, sprawdzając uprzednio zakładkę „zarządzaj usługami” żeby być może tam anulować karnet. Niestety zakładka jest pusta, więc usunąłem kartę i przestałem chodzić. Nagle otrzymuje śmieszną wiadomość ze straszeniem windykatorem, że nie zapłaciłem za karnet. Chcąc wyjaśnić sytuację dostałem informacje, że w umowie było napisane o 3 dniowym okresie wypowiedzenia. Oczywiście możliwe, że jest tam tak napisane, w umowie, którą podpisywałem w połowie 2023 roku z siłownią, a nie z nie wiadomo czym. Standardowe zdzieranie z klienta pieniędzy, który przez 1,5 roku uczęszczał i nie sprawiał żadnych problemów na siłowni. W porządku, zaakceptowałem to, chciałem zapłacić za luty, jednak oczywiście, żeby nie było kolorowo jako, że jest już 4 marca, umowę mogę zerwać dopiero pod koniec miesiąca, więc zapłacić muszę za luty w którym ani razu na siłowni nie byłem oraz za marzec, ponieważ ciężko umorzyć jedną ratę, gdyż minęły już aż 4 dni. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że jest to jedna z droższych siłowni w mieście, a niczym szczególnym nie wyróżnia się od konkurencji. Każdemu będę niestety odradzał tę siłownię mimo dobrze spędzonych tam miesięcy.

„Zapraszamy Cię na darmowy dzień próbny*, podczas którego będziesz mógł_a doświadczyć naszych różnorodnych treningów…….” Wybralem się na taki dzień próbny i pani z recepcji jak automat zaczęła pokazywać mi cenniki, poinformowałem ja ze to akurat sprawdzilem sobie na stronę siłowni, że chcialbym wejść i zobaczyć ewentualnie spróbować. Dostałem informację że nie jest to możliwe bo trzeba być członkiem klubu…??? To pytam się jaki sens takiego dnia próbnego? Wydawalo mi się że taki dzień próbny ma zachęcić do członkostwa i wykupienia karnetu. Odnoszę wrażenie że kinetic nie zorientował się ze są inne placówki tego typu w mieście. Powodzenia życzę.

Od lat najlepsza w mieście :)

Zasady BHP niestety leżą, lustra są popękane a odłamki szkła wciąż walają się po matach, ponadto obicia sprzętu na siłowni są popękane i wiele jest wyłączone z użytku, jak na siłownię ktora tak się ceni to oczekuje się trochę więcej, jedna gwiazdka za sauny

Siłownia jest spoko, miła obsługa, na miejscu wszystko co trzeba do budowania mięśni (poza maszyną hack squat). Niestety nie jest to warte ponad 200zl w karnecie podstawowym open (jedynie studencki ma konkurencyjną cene), brakuje stanowisk do przysiadów (tylko jedno na całą siłownię), po południu wszystkie ławki do wolnych ciężarów zajęte. Prawie zapomniałem dodać iż panuje tutaj absurdalny dress code, w którym mężczyzni nie mogą chodzić w koszulce odsłaniającej ramiona typu np. tank top, a kobiety łażą w ”staniku” sportowym z odsłonietym brzuchem i ramionami.

jest fajnie, moze troche za malo sprzetu, ale ogolnie na plus. po 16 tloczno, ale to jak na kazdej silowni, jesli komus taki tlok przeszkadza to polecam przejsc sie na justa ;)