Klub fitness Nakło nad Notecią

To „Studio” bo tak ma w tytule nazwa tego przedsięwzięcia, to wielki jeden żart. O ile można to w ogóle tak nazwać. Pani Właścicielka a zarazem „instruktorka” to osoba z pewnością nie nadająca się na takie coś. Jej tak zwane treningi Pole Dance to najprostsze figurki akrobatyczne dodatkowo instruktorka jest sama na amatorskim poziomie i uczy ciągle tego samego. Pogawędki obgadywanie i „rozgrzewka” czyli siedzenie i nic nie robienie to połowa 45 minutowego treningu. Podobno jest godzina ale co tutaj mówić. 200zl? Za co?? Za 4 zajęcia z amatorką która nauczy cię tylko jak wejść na rurę? I jakieś podstawy. Może to dobre dla osób które chcą się nauczyć ale dla grup bardziej zaawansowanych? Amatorszczyzna. Serdecznie odradzam uczęszczania na takie „zajęcia”. Dodatkowo sama osoba pani „instruktorki” jest odrażająca również jest to osoba niesympatyczna.